W kwietniu 2022 roku Technikum w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych im. Jana Pawła II w Siewierzu opuścili pierwsi absolwenci, którzy kształcili się w zwodzie technik logistyk. Poprosiliśmy niektórych z nich o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami na temat nauki i umiejętności, jakie zdobyli w trakcie 4-letniej nauki w szkole. Głos zabrali również nauczyciele.
Czym zajmuje się logistyk?
Michał Machura: Logistyka to nie tylko planowanie tras, czy praca z arkuszem kalkulacyjnym, jest to szeroka dziedzina obejmująca wszystkie aspekty pracy magazynu od strony technicznej, jak i fizycznej.
-Czy 4 lata temu świadomie podjąłeś decyzję o podjęciu nauki w technikum logistycznym w Siewierzu?
-MM: Szczerze mówiąc, 4 lata temu wybrałem tę szkołę ze względu na niewielką odległość od domu, natomiast już po kilku miesiącach uświadomiłem sobie, że był to bardzo dobry wybór.
Mnogość ciekawych zajęć, sprzyjająca atmosfera, liczne wydarzenia specjalne, konkursy, w których można zabłysnąć posiadaną wiedzą, to tylko kilka z aspektów składających się na całokształt tej szkoły.
-Który z przedmiotów logistycznych interesował Cię najbardziej?
-MM: Najbardziej interesujące były zdecydowanie zajęcia praktyczne, podczas których można było zastosować wiedzę nabytą na zajęciach teoretycznych.
Wszystkie tematy wzajemnie się uzupełniały, przez co żadna lekcja nie była nudna bądź nieciekawa.
-Jacy uczniowie powinni wybierać logistykę? Czy technik logistyk to zawód również dla kobiet?
-MM: Logistyka obejmuje wiele dziedzin, więc myślę, że każdy znajdzie coś, co go zainteresuje.
Dziewczęta również z pewnością się odnajdą, przy czym warto pamiętać, że logistyka ze specjalnością technik spedytor, to nie tylko układanie paczek na paletach. Koleżanki świetnie odnajdywały się podczas wypełniania dokumentów, przy planowaniu tras, a także ustalaniu czasu pracy kierowców.
-Mateuszu, wybrałeś naukę w Technikum w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych im. Jana Pawła II w Siewierzu, pamiętasz, co ostatecznie zadecydowało o Twoim wyborze?
-Mateusz Świeboda: Przede wszystkim fakt, że szkoła jest na miejscu, co oznaczało, że nie będę musiał daleko dojeżdżać. Poza tym, szkoła nie jest duża, wszyscy się znamy, jest dobra, rodzinna atmosfera. Spodobał mi się też zawód logistyka, który oferowała szkoła, dający duże możliwości zatrudnienia. Nie bez znaczenia było to, że w technikum nauka trwała 4 lata, o rok dłużej niż w liceum [ po reformie nauka trwa odpowiednio: technikum 5 lat, liceum 4 lata] , ale po skończeniu mam już konkretny fach w ręku oraz dodatkowe kwalifikacje zawodowe, które nabyłem poprzez udział w projekcie EFS ( European Social Fund), prowadzonym przez szkołę. Technikum nie zamknęło nam możliwości studiowania i w maju przystąpiliśmy do egzaminu maturalnego.
-Roksano, Ty rozpoczęłaś naukę w liceum w Myszkowie. Dlaczego zdecydowałaś się przejść do technikum i czy była to dobra decyzja?
-Roksana Mzyk: Zmiana szkoły nastąpiła po pierwszym okresie nauki w liceum. Doszłam do wniosku, że profil, który wybrałam, nie do końca pasuje do mojej osoby. Wtedy pomyślałam o nauce w technikum o profilu logistycznym, ponieważ bardziej spodobała mi się ta opcja. Myślę, że była to bardzo dobra decyzja i cieszę się, że wszystko się udało.
-Czy łatwo Ci było nadrobić materiał, czy był jakiś przedmiot, który na początku okazał się dla Ciebie trudny?
RM: W większości przedmioty, które miałam w liceum, powtarzały się w technikum, wiec oceny zostały przepisane; byłam na bieżąco z materiałem oraz sprawdzianami i kartkówkami. Gorzej było z przedmiotami ściśle związanymi z zawodem, jednak nie mogę powiedzieć, że któryś z nich sprawił mi ogromną trudność. Oczywiście była to dla mnie nowość, ale dzięki pomocy znajomych z klasy oraz nauczycieli, którzy prowadzili zajęcia, wszystko udało mi się zaliczyć na pozytywną ocenę. W kolejnych latach nauka przedmiotów zawodowych nie przysparzała mi trudności.
-Podjęłaś już pracę. Czy umiejętności, jakie zdobyłaś w szkole, okazały się przydatne?
RM: Myślę, że najbardziej przydatną umiejętnością zdobytą w szkole, oprócz przedmiotów kierunkowych, okazał się język angielski. Bardzo dużo zdarza mi się sytuacji w pracy, w których osoby z zagranicy proszą o pomoc w znalezieniu czegoś w sklepie, wytłumaczeniu, do czego służy dany produkt oraz pomocy w dobraniu produktu do ich potrzeb. Wtedy najczęściej rozmawiamy w języku angielskim.
-Kacprze, bardzo dobrze zdałeś egzaminy z drugiej kwalifikacji, osiągając jeden z najwyższych wyników w klasie. Jak się do niego przygotowywałeś?
-Kacper Darnowski: Największy wpływ na wynik mojego egzaminu miały nauczycielki logistyki, p. Agnieszka Nowak oraz p. Ewa Nowak, które dobrze przygotowały nas do niego, zrozumiale przekazały nam swoją wiedzę. Wydaje mi się, że logistyka nie jest trudna, jednak należy jej poświęcić dużo uwagi. Poznajemy zupełnie nowe zagadnienia i dokumenty, które trzeba nauczyć się poprawnie wypełniać. Na początku nie było to proste.
-Oliwio, czy matematyka przydaje się logistykowi?
-Oliwia Golec: Matematyka jest bardzo potrzebna oraz przydatna, nie bez powodu bywa nazywana królową nauk. Każdy ładunek na palecie i każda jednostka ładunkowa w transporcie musi pasować co do milimetra. Logistyk musi więc dobrze liczyć, a także logicznie myśleć, takie umiejętności, między innymi, są sprawdzane na egzaminach kwalifikacyjnych, do których przystępujemy dwukrotnie.
-Jakie są perspektywy zatrudnienia dla logistyka?
-OG: Jest bardzo duży wachlarz zatrudnienia, a zwłaszcza po pandemii. Specjalistów z tej dziedziny potrzebują nie tylko firmy transportowe czy spedycyjne, ale również centra logistyczne, magazyny, sklepy internetowe, firmy kurierskie, lotniska, porty morskie, przedsiębiorstwa produkcyjne, wojsko i wiele innych.
-Praca w zawodzie logistyka często wiąże się z pracą w zespole i może być stresująca. Czy w programie nauczania są przewidziane zajęcia, które uczą pracy zespołowej i radzenia sobie ze stresem?
-Pani Ewa Nowak, nauczycielka logistyki:
Osoba, która wiąże swoją przyszłość z tym zawodem, musi być przygotowana z jednej strony na stres związany z presją czasu, a z drugiej na pracę zespołową. Kompetencje społeczne i organizacja pracy zespołów to jeden z przedmiotów obowiązujących już w pierwszej klasie. Na dalszym etapie nauki staramy się wiadomości teoretyczne przekształcić w umiejętności – w szczególności na zajęciach praktycznych. To właśnie tam staramy się wpoić właściwą organizację pracy, elementy rywalizacji oraz przede wszystkim zdolność do pracy w grupie – bo dzięki niej uczymy się nawiązywać kontakty z innymi ludźmi lub po prostu zaadaptować się do środowiska, w którym żyjemy. Ponadto w związku z tym, że zakres obowiązków logistyka może obejmować współpracę z klientami zarówno w kraju jak i za granicą – nasze grono kładzie duży nacisk na naukę języków obcych, aby nasi przyszli absolwenci łatwiej odnaleźli się na rynku pracy.
-Uczeń technikum logistycznego już od pierwszych zajęć spotyka się z całkowicie nowymi zagadnieniami, czy materiał, który musi opanować, jest trudny dla przeciętnego ucznia?
-Pani Agnieszka Nowak, nauczycielka logistyki:
Kształcenie zawodowe w technikum to nowe treści, zadania zawodowe, z jakimi spotyka się uczeń w pierwszym roku nauki. Nasza praca nauczycieli zawodowców, szczególnie na początku, jest ukierunkowana na zainteresowanie ucznia zawodem i procesami, które występują w jednostkach gospodarczych zatrudniających logistyków.Organizujemy wycieczki dydaktyczne oraz wizyty studyjne, dodatkowo w szkole stworzyłyśmy makietę magazynu wraz z wewnętrznymi środkami transportu.
Treści, które uczeń poznaje, nie są trudne, pod warunkiem, że młody człowiek interesuje się zagadnieniami ekonomiczno – transportowymi oraz myśli logicznie. W trakcie nauki na kierunku technik logistyk nabywa się wiedzę i umiejętności w zakresie przyjmowania, przechowywania i wydawania towarów z magazynu, monitorowania poziomu i stanu zapasów, obsługi programów magazynowych, prowadzenia dokumentacji magazynowej oraz planowania i organizowania procesów transportowych.
Nabycie kwalifikacji zawodowych w zawodzie technik logistyk daje duże możliwości zatrudnienia, niezłe wynagrodzenie oraz satysfakcję z pracy.